Wielkosobotnie show

Za nami 18 seria gier w HAIZ IV lidze śląskiej gr.II. Co po nie wiemy? Dwie rzeczy. Czeka nas w tym roku pasjonująca walka zarówno o mistrzostwo ligi, jak i o utrzymanie na IV-ligowym froncie. Prześledźmy co działo się w Wielką Sobotę.

Kolejna zmiana na fotelu lidera

Bardzo ciekawe spotkanie zobaczyli kibice w Jasienicy. Broniący się przed spadkiem Drzewiarz pokonał 3:2 walczącego o awans do III ligi, faworyta rozgrywek, Polonię Bytom. To potwierdziło znaną już tezę, że ta liga jest szalenie wyrównana, ale także fakt, że ekipa z Jasienicy po zimowych roszadach jest zupełnie inną drużyną niż jesienią. Drużyną, z którą trzeba się liczyć.

Potknięcie Bytomian wykorzystali Decor Bełk i LKS Czaniec. Bełczanie powrócili na fotel lidera ogrywając 4:1 beniaminka z Goczałkowic, mimo że to goście wyszli na prowadzenia jako pierwsi.

Trudny mecz mają za sobą podopieczni Macieja Żaka. LKS Czaniec pokonał 1:0 Dąb Gaszowice czym zrewanżował się beniaminkowi za jesienną porażkę. Goście mieli kilka okazji w końcówce spotkania, ale nasz zespół sam zagwarantował sobie nerwówkę, marnując wcześniej dwie znakomite okazje do podwyższenia wyniku i „zamknięcia” meczu.

Odra depcze po piętach

Nie zachwyca wiosną wicelider poprzedniego sezonu. GKS Radziechowy-Wieprz poległ aż 3:0 na boisku Odry Centrum Wodzisław Śląski. Dzięki temu zwycięstwu beniaminek zbliżył się do czołowej trójki i dał akces do włączenia się w walkę o mistrzostwo ligi. Zobaczymy czy będzie to zapowiedź udanej wiosny w Wodzisławiu.

Rezerwy Podbeskidzia i GKS-u Tychy dobrze rozpoczęły rundę wiosenną. Co prawda walka o czołowe lokaty jest raczej poza ich zasięgiem, ale spokojne utrzymanie, dzięki dobrej formie, mogą już za niedługo mieć zagwarantowane. Tyszanie ograli 2:0 Wilki Wilcza, a Bielszczanie zremisowali 1:1 z Beskidem Skoczów. Choć trzeba powiedzieć, że dla Podbeskidzia ten remis nie jest do końca korzystnym rezultatem bo Skoczowianie wyrównali tuż przed końcowym gwizdkiem.

Wielkie strzelanie w Ustroniu

To co wydarzyło się w Wielką Sobotę w Ustroniu pokazało tylko jak piękną i nieprzewidywalną dyscypliną jest piłka nożna. Do 76 minuty Kuźnia prowadziła w meczu o „6 punktów” ze Spójnią Landek 2:0. I wtedy stało się coś czego nie spodziewał się nikt. Spójnia szybko zdobyła dwa gole, jeden po drugim i na dodatek w samej końcówce dołożyła trzecią bramkę i wywiozła z Ustronia cenne trzy punkty.

Zwycięstwo Unii Racibórz nad MKS-em Lędziny pogrążyło ekipę gości na ostatniej pozycji ligowej stawki. Outsider przegrał 3:1 i mocno skomplikował sobie sytuację. Najbliższe tygodnie przesądzą o szansach na utrzymanie się Lędzin w IV-ligowej stawce.

Odrabiamy zaległości

Poza spotkaniami 18 kolejki, mamy także informację z Gaszowic. Tam piłkarze Dębu i Unii Racibórz odrabiali zaległości z jesiennej, 12 kolejki. Beniaminek wygrał 2:1 i w końcu wygrał spotkanie wiosną. Dla piłkarzy Unii jest to z kolei pierwsza porażka w tym roku.

18 kolejka HAIZ IV ligi śląskiej gr.II

12 kolejka HAIZ IV ligi śląskiej gr.II (mecz zaległy)

TABELA LIGOWA