Szymon Waligóra ,,Każdy z nas czuł, że po raz kolejny wypuściliśmy z naszych rąk cenne punkty”

Trener Szymon Waligóra w krótkim wywiadzie z Sebastianem Garusem podsumowuje przegrany mecz ligowy z Odrą Wodzisław Śląski i nawiązuje do tego, co czeka LKS Czaniec w trzech ostatnich kolejkach rundy jesiennej.

Sebastian Garus: LKS Czaniec przegrał ostatni pojedynek ligowy z Odrą Wodzisław śląski 1-2 po dwóch bramkach straconych w samej końcówce. Co spowodowało, że nie utrzymaliśmy wyniku 1-0 do ostatniego gwizdka sędziego ?

Szymon Waligóra: Myślę, że cisza w szatni po tym spotkaniu jest najgłośniejszym podsumowaniem tego spotkania. Każdy z nas czuł, że po raz kolejny wypuściliśmy z naszych rąk cenne punkty, które byliśmy wstanie zdobyć na boisku. W moim odczuciu głównym problemem był fakt, że nie potrafiliśmy w drugiej połowie częściej odpowiadać przeciwnikowi naszymi działaniami w ofensywie, czym też napędzaliśmy kolejne ataki Odry.

SG: Po 12 kolejkach IV ligi śląskiej znajdujemy się w strefie spadkowej. Czy rzeczywiście zasłużenie ? Czy wierzysz w to, że mimo reorganizacji zdołamy utrzymać się w tych rozgrywkach?

SW: Zasłużenie czy nie zasłużenie, fakty na dzisiaj są dla nas bolesne i musimy mierzyć się z tym, że znajdujemy się w strefie spadkowej. To obciążenie psychiczne na pewno nam nie pomaga, ale z drugiej strony wierzę, że te trudne momenty ukształtują w każdym z nas silne charaktery i jeszcze w tej rundzie pokażemy na co tak naprawdę nas stać.

SG: Do końca rundy jesiennej pozostały trzy bardzo ciężkie spotkania, w tym dwa z zespołami, które będą walczyć o mistrzostwo IV ligi śląskiej. Czy jesteśmy w stanie nawiązać z nimi skuteczną walkę i zdobyć jakieś punkty?

SW: Żyję nadzieją, że może właśnie takich wyzwań nam potrzeba żeby przełamać nasze psychiczne blokady. Jedziemy na Rybnik, a później gramy z liderującą dwójką także zdajemy sobie sprawę, że trudno już było, a przed nami najtrudniejsze wyzwania w tej rundzie. Jednak każde z tych spotkań rozpoczynamy od 0:0 także dlaczego nie mamy myśleć nad zwycięstwami. Jeśli uda nam się odblokować głowy to jestem przekonany, że w tych 3 ostatnich spotkaniach jesteśmy w stanie położyć dobry fundament pod rundę wiosenną. Nie zamierzamy chować głowy w piasek ani chodzić po naszym piekle do końca rundy także zrobimy wszystko żeby w tych meczach dobrze się zaprezentować oraz wywalczyć jak największą ilość punktów.

SG: Dziękuje za wywiad i życzę powodzenia.

SW: Również dziękuje.