Pierwszy letni sparing podopiecznych Macieja Żaka nie należał do udanych, choć pozytywów i tak można było się doszukać. W mocno odmłodzonym składzie przyszło nam się mierzyć z bardzo wymagającym rywalem, jakim był III-ligowy Gwarek Tarnowskie Góry. Z różnych powodów w sobotnim meczu nie mogli wystąpić Zakrzewski, Karcz, Marczyński, Borak i Ilya. Stąd w pierwszym składzie naszej drużyny na boisku pojawiło się aż pięciu młodzieżowców, w tym trzech regularnie występujących w poprzednim sezonie w drużynie juniorów. O ile Papież i Wiśniowski są już traktowani jako pełnoprawni zawodnicy pierwszego zespołu, to dla Stwory występ w pierwszy składzie był prawdziwym testem. Trzeba jednak tutaj zaznaczyć, że przez pierwsze 30 minut meczu, w których utrzymywał się wynik bezbramkowy, mecz toczył się głównie w środkowej części pola i był bardzo wyrównanym widowiskiem. Ostatnie 15 minut pierwszej odsłony było jednak popisem gości, którzy wykorzystali nasze indywidualne błędy i trzykrotnie wpakowali piłkę do siatki. W drugiej części meczu, na placu gry w naszym zespole pojawiła się kolejna trójka juniorów. Kolejną szansę otrzymał bramkarz Daniel Zaręba, który od nowego sezonu będzie pełnił funkcję drugiego bramkarza pierwszego zepsołu. Swoje debiutanckie minuty w pierwszy zespole otrzymali także Arkadiusz Zacny oraz Szymon Mrowiec. Wynik meczu nie uległ zmianie i pierwszy letni sparing zakończylismy porażką, ale trzeba wierzyć, że rozpoczynający się od poniedziałku pierwszy poważny mikrocykl przyniesie oczekiwane skutki w odpowiednim momencie. Cieszy na pewno fakt debiutu kilku naszych zdolnych juniorów, którzy w kolejnych spotkaniach powinni dostawać coraz więcej szans, wszak już niedługo czeka ich start w seniorskich rozgrywkach klasy B.
13.07.2019 r., godzina 10.30, Czaniec ul. Zagłębocze 9, sparing nr 1 lato 2019
LKS Czaniec – Gwarek Tarnowskieg Góry 0:3 (0:3)
Skład LKS Czaniec: Majda (Zaręba) – Palarczyk, Stawowy, Żak, Kaczmarczyk, Świerczyński, Stwora, Papież, Kozioł, Handy, Wiśniowski oraz Zacny, Mrowiec.