Polonia Łaziska Górne-LKS Czaniec 1:0

Starcie w Łaziskach Górnych było awizowane jak jedno z najciekawszych w ramach ósmej kolejki IV ligi śląskiej gr. II. Kibice, którzy wybrali się na to spotkanie nie mogli narzekać bo zobaczyliśmy mecz stojący na bardzo dobrym poziomie. Ostatecznie lepsi, dzięki bramce w końcówce, okazali się gospodarze.

Spotkanie dobrze rozpoczęła nasza drużyna. Już w trzeciej minucie Olek Apanchuk uderzył głową minimalnie nad poprzeczką bramki Polonii. W dalszej fazie pierwszej połowy mecz toczył się w środku pola. W 15 minucie Ilya obsłużył Handego, ale ten nie trafił w bramkę będąc w sytuacji sam na sam. Ta sytucja podziałała mocniej na zespół gospodarzy, który w kolejnych piętnastu minatach był stroną przeważającą. W tym czasie Polonia stworzyła sobie znakomitą okazję, ale strzał z piąciu metrów fantastycznie obronił Kierlin. Po tym czasie znów nasz zespół doszedł do głosu i powinien był zdobyć bramkę. Najpierw Handy dograł do Olka, a ten będą w sytuacji sam na sam, trafił  boczną siatkę. Chwilę później szybko rozegraliśmy rzut wolny, ale niestety Handy kolejny raz nie trafił w bramkę będąć oko w oko z bramkarzem gospodarzy. W końcówce Polonia znów miała okazję do objęcia prowadzenia, ale napastnik gospodarzy nie trafił w bamkę z bliskiej odległości.

Druga część meczu od samego początku przebiegała bardziej pod nasze dyktando. To przełożyło się kilka znakomitych okazji. Najpierw Handy, po dośrodkowaniu Gawora trafił w poprzeczkę. Później Hałat świetnie uderzył w długi róg, ale bramkarz Polonii sparował piłkę na słupek. Bliski zdobyczy bramkowej był też Andryii Apanchuk, ale jego strzał z zza pola karnego kolejną świetną interwencją wyciągnął bramkarz Łazisk. Gospodarze długo nie mogli przebić się pod nasze pole karne w drugiej połowie, ale jak już się przebili to niestety zrobili to bardzi skutecznie. W 85 minucie piłka została dostarczona z naszej lewej strony na piąty metr, tam najpierw Stańczak wybił strzał z linii bramkowej, jednak przy dobitce Załuski nie mieliśmy już szczęścia. Ten gol był decydujący i mimo kilku prób dośrodkowań nie udało znaleźć się nam recepty na pokonanie bramkarza Polonii.

Bramkarz gospodarzy został bohaterem tego meczu. To najbardziej trafny naszym zdaniem komentarz po tym spotkaniu. Z takiej ilości sytuacji powinniśmy wykorzystać przynajmniej jedną z nich, a wynik remisowy z pewnością przyjęlibyśmy z szacunkiem. Niestety ta sztuka nam się nie udała, a Polonii należą się brawa za skuteczność w końcówce. Głowy do góry, bo jeśli utrzymamy ten poziom gry, który zaprezentowaliśmy w Łaziskach to ze spokojem możemy patrzeć na przyszłe spotkania.

24.09.2022 r., godzina 14.00, Łaziska Górne, 8 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2022/23

Polonia Łaziska Górne – LKS Czaniec 1:0 (0:0)

85′ Załuski

Skład LKS Czaniec: Kierlin- Borak, Stwora, Stańczak, Świniański, Gawor, Felsch, Ilya, Handy (70′ Hałat), A. Apanchuk (80′ Wiśniowski), O. Apanchuk.

Widzów: 80

8 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2022/23

Aktualna tabela ligowa