Nasz drużyna zakończyła pierwszy mikrocykl tego lata. W pierwszy tygodniu regularnych treningów przeprowadzone zostały cztery jednostki treningowe oraz trzy gry kontrolne. Poniżej zestawienie wyników trzech rozegranych w tamtym tygodniu sparingów, a także obszerne podsumowanie pierwszego tygodnia w postaci wywiadu Sebastiana Garusa z trenerem naszego zespołu, Szymonem Waligórą.
13.07.2022 r., godzina 18.30, sparing nr 1
LKS Czaniec – KS Burza Borowa Wieś 2:2 (1:1)
⚽ 21′ Ilya, 87′ Testowany 3 – 43′, 80′ (k)
Skład LKS Czaniec pierwsza połowa: J. Felsch- Borak, Testowany 1, Stańczak, Mrowiec, Testowany 2, Pielichowski, Ilya, Kołek, Wiśniowski, Hałat
Skład LKS Czaniec druga połowa: J. Felsch- Stańczak, Testowany 3, Stwora, Testowany 4, Handy, M. Felsch, Orlicki, A. Apanchuk, Królak, O. Apanchuk
16.07.2022 r., godzina 10.00, sparing nr 2
TS Hejnał Kęty-LKS Czaniec 1:3 (0:0)
⚽ 65′ – Ilya 55′, O. Apanchuk 75′ , Wiśniowski 85′
Skład LKS Czaniec: Testowany bramkarz -Stwora, Trojak, Zacny K., Ilya, Orlicki, Handy, Mrowiec (55′ Ćwiertnia), A. Apanchuk, O. Apanchuk, Wiśniowski.
16.07.2022 r., godzina 12.30, sparing nr 3
Niwa Nowa Wieś – LKS Czaniec 2:4 (0:1)
⚽ 80′, 88′ – Hałat 10′, Królak 60′, Wolf 75′, Felsch (k) 83′
Skład LKS Czaniec: J. Felsch- Gawor, Testowany 1, Borak, Pielichowski, M. Felsch, Kołek (75′ Kaspera), Testowany 2, Testowany 3, Królak (70′ Wolf), Hałat.
Sebastian Garus: Za nami pierwszy tydzień przygotowań do sezonu 2022/2023. Jak wygląda okres przygotowawczy w czanieckiem klubie?
Szymon Waligóra: W pierwszym tygodniu zaplanowaliśmy dla zawodników 4 jednostki treningowe oraz 3 spotkania kontrolne. Taka ilość miała na celu optymalne wejście w okres przygotowawczy i przygotowanie organizmów do stopniowego zwiększania obciążeń. Bardzo cieszy nas frekwencja na zajęciach, bo praktycznie każdy z zawodników z szerokiej kadry pierwszego zespołu wykonał w 100% swoją pracę na treningach w tym pierwszym tygodniu i jednocześnie ma już minimum 90 minut doświadczenia meczowego, co jest równie ważne w kontekście optymalnego przygotowania do rozgrywek ligowych.
SG: Trenujecie cztery razy w tygodniu, na czym głównie skupiają się treningi?
SW: Pierwszy mikrocykl miał charakter wprowadzający, gdzie skupialiśmy się głównie na fazie atakowania i poprzez środki treningowe przypomnieniu najważniejszych zasad zespołowych, grupowych i indywidualnych w momencie posiadania piłki.
SG: Trzy sparingi mają za sobą twoi podopieczni. Przypominam, że z Burzą Bora Wieś zremisowaliśmy 2:2, a pokonaliśmy Hejnał Kęty (3:1) i Niwę Nowa Wieś (4:2). Czy jesteś zadowolony z gry w tych spotkaniach?
SW: Tak jak już wspomniałem, taka ilość meczów kontrolnych w pierwszym tygodniu miała na celu szybką adaptację organizmów do warunków meczowych. Dodatkowo mamy 4 zawodników testowanych, którym chcieliśmy się szybko przyjrzeć w grze i ocenić ich przydatność do naszego zespołu. Dla naszych młodych zawodników była to możliwość pokazania, że zasługują i chcą powalczyć o swoje miejsce w pierwszym zespole. I chyba najważniejszy cel tych meczów kontrolnych to rywalizacja o miejsce w wyjściowej jedenastce na pierwszy mecz ligowy. W pierwszym meczu z Burzą Borowa Wieś zagraliśmy na dwie jedenastki, po 45 minut, natomiast na weekend podzieliliśmy zespół dwa składy żeby organizm przyzwyczajał się do rywalizacji w pełnym wymiarze czasowym. Sama gra, biorąc pod uwagę pierwszy mikrocykl, wyglądała optymistycznie. Wyniki trochę zniekształcają obraz tych spotkań, bo w każdym z nich wykreowaliśmy sobie bardzo dużo sytuacji bramkowych. To dobry prognostyk, bo chcemy być drużyną, która będzie proaktywna z piłką.
SG: W poprzednich rozgrywkach mieliśmy problem w tym, że stwarzaliśmy sobie kilkanaście sytuacji do zdobycia bramki ale szwankowała skuteczność i traciliśmy punkty w meczach, w których powinniśmy zapunktować. Do początku nowego sezonu pozostał niespełna miesiąc. Czy jest szansa na poprawienie tego i czym według ciebie jest to spowodowane?
SW: Finalizacja, wytworzonej sytuacji bramkowej jest jednym z najtrudniejszych elementów w tym sporcie. Cieszy to, że te sytuacje w tych pierwszych meczach kontrolnych mieliśmy i to bardzo dużo. Uważam, że większym problemem byłaby sytuacja, w której nie potrafilibyśmy tych sytuacji kreować niż to, że w najważniejszym momencie jesteśmy nieskuteczni. Wierzę w to mocno, że we właściwym czasie będziemy osiągać cel w postaci bramki.
SG: W meczu z Nową Wsią postawiłeś odważnie na grę w środku pola niespełna 18-letniego wychowanka LKS-u Czaniec – Michała Kołka. Z tego co słyszałem chwaliłeś go i może być on zadowolony z tego występu. Czy zamierzasz w przyszłości, a być może w spotkaniach ligowych na niego stawać? Czy w ostatnim czasie to właśnie on dokonał największego postępu w grze wśród naszej młodzieży?
SW: Właśnie dlatego też zaplanowaliśmy 3 mecze kontrolne w tym pierwszym tygodniu, aby dać szansę naszym młodym zawodnikom wokół bardziej doświadczonych kolegów z drużyny. Dla nich to też jest okres, w którym muszą pokazać na co ich stać i co są w stanie dać tej drużynie. To dobrze, że jako klub, mamy w swoich szeregach dużo młodzieży i chcę, żeby zaczęli Oni walczyć o swoje poprzez dobrą pracę na treningach i przekładanie tej pracy na grę w meczach. Jeśli chodzi konkretnie o Michała to jestem przekonany, że stać go na jeszcze lepszą grę. Musi teraz wykazać się regularnością oraz odpowiednią koncentracją i motywacją. Jeśli to wszystko poprze ciężką pracą to efekty na pewno przyjdą. Czy to będzie w tym sezonie? Jeśli wygra rywalizację na swojej pozycji to dlaczego nie? Wiek to tylko liczba, a w składzie koniec końców będą grać najlepsi.
SG: Dzięki za rozmowę
SW: Również dziękuje.