W atmosferze prawdziwego piłkarskiego świąta toczyło się pierwsze barażowe starcie o awans do III ligi pomiędzy zespołami LKSu Czaniec i Polonii Bytom. Ilość 843 kibiców stanowi nowy rekord frekwencji naszego stadionu, a zabawa jaką urządzili sobie kibice oby zespołów na trybunach w Czańcu na długo pozostanie w pamięci. Do tego wszystkiego dopasowali się także piłkarz, którzy stworzyli prawdziwą ucztę dla oka na zielonej murawie, wykraczając poza czwarto, a momentami nawet poza trzecioligowy poziom. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2 i kwestia awansu wciąż jest otwarta.
Spotkanie odważniej rozpoczęli podopieczni Macieja Żaka, którzy przez kilka minut dłużej utrzymywali się przy piłce. Jednak pierwszą znakomitą okazję bramkową mieli przyjezdni już w 5 minucie meczu. Stefański otrzymał piłkę na piątym metrze i tylko w sobie znany sposób nie trafił do siatki naszego zespołu. Co nie udalo się gościom w swojej pierwszej okazji, udalo się w 11 minucie naszej drużynie. Karcz idealnie dograł piłkę w pole karne do wbiegającego Ilyi. Ten bez problemów opanował futbolówkę i kropnął pod poprzeczkę, otwierając wynik barażowej batalii. Radość naszego zespołu nie trwała jednak długo bo już w 19 minucie goście doprowadzili do wyrównania. Borycka otrzymał piłkę, podobnie jak na początku meczu Stefański, na piątym metrze i trafił pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Majdę. Kolejna minuty obfitowały w okazje zarówno z jednej jak i z drugiej strony bo obie drużyny grały otwarty futbol. Borycka miał okazję na swojego drugiego gola, ale przegrał pojedynek z Majdą, który kapitalnie interweniował na linii bramkowej. W odpowiedzi Karcz znów obsłużył Ilyę, ale ten tym razem przegrał pojedynek oko w oko z Wierzbickim. W 40 minucie goście wyszli jednak na prowadzenie. Strzał Hałgasa Majda zdołał sparować przed pole karne, tam piłkę próbował jeszcze wybijać Jurczak, ale zrobił to na tyle nieskutecznie, że dopadł do niej Budzik i przymierzył z okolicy 20 metra tuż przy słupku, nie dając szans na skuteczną interwencję. Ten gol, prawie do szatni lekko podłamał naszych graczy, którzy trzy minuty później wrócili z dalekiej podróży, gdy po strzle Stefańskiego piłka zatrzymała się na słupku.
Drugie 45 minut musiałby być więc jeszcze odważniejsze w wykonaniu naszego zespołu i były. Czaniec był konkretniejszy i wydawał się żywszy na boisku w drugiej odsłonie sobotniego starcia. W 57 minucie przed kapitalną okazją stanął Jurczak, ale posłał piłkę nad poprzeczką będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Co się odwlecze to nie uciecze i w 61 minucie mogliśmy cieszyć się z wyrównania. Stróżak sprytnie i szybko rozegrał rzut wolny, dogrywając na skrzydło do Świerczyńskiego. Ten idealnie dośrodkował w pole karne na głowę Karcza, który efektownie zmieścił piłkę w bramce Polonii. Optycznie Czaniec do samego końca był stroną przeważającą. Kilka oskrzydlających akcji mogło sie podobać, ale zabrakło skutecznego wykończenia. Najbliżej był Palarczyk, kiedy piłka po strzale z dystansu o centymetry minęła bramkę Wierzbickiego. Goście przebudzili się w końcówce, ale Majda popisał się kapitalną paradą po strzale Fornalczyka.
Dla takich chwil warto żyć i warto pasjonować się piłką nożną! Napędzeni świetną oprawą meczu, oraz wysokim poziomem zaprezentowanym przez oba zespoły, z nadzieją udamy się w środę do Bytomia. Polonia trafiła dwa razy na wyjeździe co ma znaczenie, bo podopieczni Macieja Żaka, żeby myśleć o awansie będą musięli zdobyć co najmniej jedną bramkę w wyjazdowym starciu. Sytuacja jest wciąż otwarta i w żadnym wypadku nie stoimy na straconej pozycji. Udowodniliśmy w sobotę, że zasługujemy na to żeby być w tym miejscu i realnie walczyć o III ligę i z takim pozytywnym nastawieniem oczekujemy już na rewanżowe starcie w Bytomiu!
15.06.2019 r., godzina 17.00, Czaniec ul. Zagłębocze 9, Baraż o awans do III ligi sezon 2018/2019 – pierwszy mecz
LKS Czaniec – Polonia Bytom 2:2 (1:2)
Bramki: 11′ Ilya, 61′ Karcz – 19′ Borycka, 40′ Budzik
Kartki: Karcz
Skład LKS Czaniec: Majda – Palarczyk, Stawowy, Żak, Borak – Marczyński (75. Handy), Jurczak, Świerczyński, Nazdryn-Platnitski – Karcz, Stróżak.
Skład Polonia Bytom: Wierzbicki – Dyszy, Buchcik, Radkiewicz, Hałgas – Borycka, Bębenek (70. K. Skrzypiński), Budzik, Pośpiech (80. Fornalczyk) – Stefański (76. Makowski), Lachowski.
Widzów: 843