Wczorajszego wieczoru podopieczni Macieja Żaka rozegrali swój drugi mecz kontrolny tej zimy. Tym razem formę naszego zespołu sprawdziły III-ligowe rezerwy Górnika Zabrze. W pierwszej połowie Zabrzanie poprzeczkę postawili wysoko i piłkarsko pokazali więcej kultury na zmrożonym boisku w Czechowicach. Jednak warto podkreślić, że w tej części meczu szczególnie we znaki piłkarzom dała się sztuczna murawa pokryta wartwą zmrożonego śniegu. Mimo przewagi optycznej gości, nasz zespół nie pozostawał dłużny i po pierwszych 45-minutach mieliśmy wynik remisowy 2:2. Dla naszej drużyny trafiali Karcz, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i Stróżak, którego bramka bezpośrednio z rzutu wolnego była ozdobą tego meczu. W drugiej połowie spotkania LKS Czaniec zdominował rywala, wyszedł na prowadzenie po trafieniu głową Zakrzewskiego i miał kilka okazji żeby wynik meczu podwyższyć. Jednak piłka nie chciała więcej razy wpaść do bramki Zabrza, a Ci z kolei odgryźli się tuż przed ostatnim gwizdkiem, doprowadzając do wyrównania stanu meczu na 3:3.
Wczorajszy sparing tak podsumował nasz grający trener Maciej Żak, dla portalu SportoweBeskidy.pl : Boisko w Czechowicach zamieniło się niestety w lodowisko. Uszanowaliśmy to, że przeciwnik przejechał tyle kilometrów, bo normalnie mecz nie powinien się odbyć. Największym wyzwaniem dla obu zespołów było to, żeby utrzymać się na nogach i dograć spotkanie w dobrym zdrowiu. Nie straciliśmy jednostki treningowej, na ile się dało pobiegaliśmy, ale o błędy nie było trudno w takich warunkach, w dodatku na tle bardzo wymagającego sparingpartnera.
30.01.2019 r., godzina 19.00, Czechowice-Dziedzice, sparing nr 3
LKS Czaniec – Górnik II Zabrze 3:3 (2:2)
Bramki LKS Czaniec: Karcz, Stróżak, Zakrzewski
Skład LKS Czaniec: Kozieł (Majda, testowany bramkarz) – Zakrzewski, Stawowy, Żak, Borak, Świerczyński, Marczyński, Palarczyk, Karcz, Nazdryn-Platnitski, Stróżak oraz Jurczak, Handy, Zaremba, Loranc, Papież, Stwora.