Do końca września pozycja w ligowej stawce odzwierciedlała formę podopiecznych Macieja Żaka. Później nastąpiło jej załamanie i kilka słabszych meczów co pociągnęło za sobą kolejne porażki. Gdy już LKS Czaniec się przełamał, przyszło mu się mierzyć z samą czołówką stawki i po bardzo dobrych spotkaniach, pechowo nie zainkasował kolejnych punktów. To spowodowało, że statystyka ostatnich sześciu meczów jest bezwzględna. Pięć porażek i spadek z pierwszego na dziewiąte miejsce pozostawiają wiele do życzenia. Dlatego też ostatni mecz rundy jesiennej z rezerwami Podbeskidzia jest niezwykle istotny dla naszego zespołu.
Nasz jutrzejszy rywal zajmuje jedenaste miejsce w stawce, mając zaledwie punkt straty do LKSu Czaniec. Bielszczanie grają mocno w kratkę, ale ostatnio też zaliczają słabszy okres. Przed tygodniem rezerwy pierwszoligowca poległy przed własną publicznością z LKSem Goczałkowice 1:0, tracąc decydującą bramkę w samej końcówce. Dla obu drużyn będzie to mecz o pozostanie w czołowym gronie ligowej stawki podczas długiej przerwy zimowej. Jeśli wyniki ułożą się korzystnie, to ewentualna wygrana może spowodować, że strata do lidera będzie naprawdę niewielka, co spowoduje że wiosną czekać nas będą niesamowicie emocjonujące rozgrywki.
My wierzymy, że to podopieczni Macieja Żaka zbliżą się jutro do czołowych zespołów ligi. Wyniki ostatnich dwóch meczów były niekorzystne, ale styl jaki zaprezentował nasz zespół podobał się wielu obserwatorom, dlatego też liczymy na kolejne przełamanie i udane zakończenie jubileuszowego roku dla naszego klubu. Liczymy też na wsparcie naszych kibiców w tym ostatnim w tym roku meczu domowym. Bądźcie z nami! Zaczynamy o 13.30! Do boju LKS!
16.11.2019 r., godzina 13.30, Czaniec ul. Zagłębocze 9, 15 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 19/20
LKS Czaniec II – TS II Podbeskidzie