LKS Czaniec-TS II Podbeskidzie 2:0

O takiej inauguracji nowego sezonu wszyscy marzyliśmy. Podopieczni Szymona Waligóry rozegrali dobry mecz, pokonali rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała grając na własnym stadionie i nie stracili bramki. Nie mogą więc dziwić uśmiechy na twarzach naszych graczy i sztabu szkoleniowego, bowiem udanie rozpoczynamu nowy etap.

Spotkanie z Podbeskidzie od samego początku było wzajemnym badaniem się obu zespołów. Strzałów było jak na lekarstwo, a lepsze wrażenie zdawała się rozbić drużyna przyjezdna, która próbowała wykorzystać nerwową grę naszej defensywy w początkowej fazie meczu. Sytuacji bramkowej jednak w tej fazie meczu nie było żadnej. Po naszej stronie w pierwszych 30 minutach swoje próby mieli Hałat i Oczko, ale były to strzały niecelne. W 31 minucie kibice zgromadzeni w Czańcu zobaczyli pierwszy celny strzał i od razu skuteczny! Felsch poprawił otrzymaną na rogu „szesnastki” piłkę i świetnym strzałem skierował ją w długi róg bramki Podbeskidzia, otwierając wynik meczu. Nie minęły dwie minuty, a Felsch otrzymał piłkę za plecy obrońców i uderzył dość sytuacyjnie. Futbolówkę odbił przed siebie bramkarz przyjezdnych w taki sposób, że dopadł do niej Oczko i skierował ją do pustej bramki podwyższając nasze prowadzenie i ustalając wynik meczu. Do końca pierwszej części meczu nasz zespół kontrolował jego przebieg, a Podbeskidzie nie mogło się otrząsnąć po dwóch szybkich ciosach.

W drugiej części meczu nasz zespół przejął całkowitą kontrolę nad meczem i mógł szybko zamknąć to spotkanie w postaci trzeciej bramki. Świetną okazję miał Oczko, ale jego precyzyjny strzał świetnie obronił bramkarz Podbeskidzia. Dobre okazje mieli też Ilya i Machalica, ale strzelali za lekko z okolicy szesnastego metra. Goście także próbowali doprowadzić do załapania kontaktu, ale brakowało im zimnej krwi gdy już znajdywali się w naszym polu karnym. Dwa strzały dobrze bronił Kierlin, ale nie były one na tyle groźne żeby uznać je za sytaucje bramkowe.

Tak jak wspomnieliśmy na początku, cieszy bardzo premierowe zwycięstwo, a także styl w jakim go odnieśliśmy. Pamiętamy jednak, że jest to dopiero pierwszy krok, a do wykonania zostało jeszcze 29 kolejnych, dużo trudniejszych. Tak więc z pokorą podchodzimy do tego zwycięstwa i już powoli swoje myśli kierujemy w stronę kolejnego meczu ligowego, który rozegramy w najbliższą niedzielę, 22 sierpnia w Łękawicy.


14.08.2021 r., godzina 17.00, Czaniec ul. Zagłębocze 9, 1 kolejka IV ligi śląskiej gr. II

LKS Czaniec – TS II Podbeskidzie 2:0 (2:0)

Bramki: 31′ Felsch, 33′ Oczko

Skład LKS Czaniec: Kierlin- Stańczak, Powała, Borak, Handy- Pielichowski (88′ Stwora), Felsch M. (80′ Wiśniowski), Machalica- Flis, Hałat (64′ Ilya), Oczko (70′ Gawor).

Widzów: 150


1 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2021/2022

2021-08-14/11:00 GKS PIAST II GLIWICE S.A. KS KUŹNIA USTROŃ 3:1
2021-08-14/17:00 LKS BESTWINA KS SPÓJNIA LANDEK 1:2
2021-08-14/17:00 KS DECOR BEŁK LKS ORZEŁ ŁĘKAWICA 5:1
2021-08-14/17:00 LKS CZANIEC TS PODBESKIDZIE II S.A. 2:0
2021-08-14/17:00 KS ROW 1964 RYBNIK KP GKS II TYCHY S.A. 1:3
2021-08-14/17:00 TS CZARNI – GÓRAL ŻYWIEC MRKS CZECHOWICE-DZIEDZICE 0:1
2021-08-14/17:00 LKS UNIA TURZA ŚLĄSKA LKS UNIA KSIĄŻENICE 3:2
2021-09-01/17:30 LKS DRZEWIARZ JASIENICA LKS CZARNI GORZYCE -:-

Aktualna tabela ligowa

1 KS DECOR BEŁK 1 3 1 0 0 5:1
2 GKS PIAST II GLIWICE S.A. 1 3 1 0 0 3:1
3 KP GKS II TYCHY S.A. 1 3 1 0 0 3:1
4 LKS CZANIEC 1 3 1 0 0 2:0
5 LKS UNIA TURZA ŚLĄSKA 1 3 1 0 0 3:2
6 KS SPÓJNIA LANDEK 1 3 1 0 0 2:1
7 MRKS CZECHOWICE-DZIEDZICE 1 3 1 0 0 1:0
8 LKS DRZEWIARZ JASIENICA 0 0 0 0 0 0:0
9 LKS CZARNI GORZYCE 0 0 0 0 0 0:0
10 LKS UNIA KSIĄŻENICE 1 0 0 0 1 2:3
11 LKS BESTWINA 1 0 0 0 1 1:2
12 TS CZARNI – GÓRAL ŻYWIEC 1 0 0 0 1 0:1
13 KS ROW 1964 RYBNIK 1 0 0 0 1 1:3
14 KS KUŹNIA USTROŃ 1 0 0 0 1 1:3
15 TS PODBESKIDZIE II S.A. 1 0 0 0 1 0:2
16 LKS ORZEŁ ŁĘKAWICA 1 0 0 0 1 1:5