LKS Czaniec-Odra Wodzisław 1:7

Spotkanie z liderem, mistrzem rozgrywek zawsze wywołuje dodatkowe emocje. Podopieczni Szymona Waligóry, mjąc za sobą trzy porażki z rzędu, mieli przystąpić do tego spotkania rządni rehabilitacji oraz za jesienne upokorzenie, jakiego doznali w Wodzisławiu Śląskim. Skończyło się na chęciach, bo na boisku nasz zespół zaliczył kolejny raz kompromitującą porażkę z Odrą Wodzisław w stosunku 1:7… .

Początek spotkania, a właściwie jego pierwsze pół godziny nie zwiastowało takiej klęski. Czaniec był badziej aktywny i stwarzał sobie okazje strzeleckie. Próbowali Oczko i Ilya, ale na posterunku był bramkarz Odry. Goście pierwszy raz zaatakowali w 15 minucie, gdy po błędzie Handego szczęścia próbowal Wodecki, na szczęście Jedynak dobrze bronił na raty. W 22 minucie dobrą akcję przeprowadził Ilya, a jego groźny strzał minimalnie minął słupek bramki Odry. W 26 kolejna próba była bliska celu, ale strzał Felscha również minął bramkę. Niestety od 28 minuty rozpoczął się koszmar dla LKSu Czaniec. Handy przegrał pojedynek na lewej stronie, Marek źle ustawił się w polu karnym i Wodecki strzałem głową otworzył wynik spotkania. Chwilę później kolejna groźna akcja rywali, ale tym razem na postrunku był Jedynak. 34 minuta długie dośrodkowanie w pole karne, piłka trafia do Wodeckiego, a ten precyzyjnym strzałem podwyższa wynik. Minęły kolejne dwie minuty, znów nasza obrona zachowała się tragicznie, a Wodecki skompletował hattricka w ciągu zaledwie ośmiu minut. Światełko nadziei zaświeciło dla nas w 38 minucie, kiedy Wiśniowski dobił strzał Oczki i zdobył pierwszą bramkę dla naszej drużyny. Chwilę później Felsch znalazł w polu karnym Ilyę i uderzył z pierwszej piłki, ale zabrakło szczęścia. Chwilę później znów strzelał Oczko, ale ta próba była mocno niecelna. Niestety w 42 minucie Wodecki zdobył swoją czwartą bramkę. Kolejne zamieszanie w polu karnym, kilka rykoszetów, obroniony strzał przez Jedynaka i dobitka Wodeckiego, która wpadła do naszej bramki.

Drugą część meczu, podobnie jak pierwszą aktywniej rozpoczął nasz zespół. W 56 minucie świetnie zza pola karnego uderzał Wiśniowski, ale jeszcze lepiej ten strzał obronił bramkarz Odry. Chwilę później uderzał Oczko, ale jego strzał zablokował jeden z obrońców. Oczko był chyba najbardziej aktywny w naszych szeregach, próbując strzelać z dystansu i dośrodkowywać groźnie w nasze pole karne. W 64 minucie Machalica znalazł się w polu karnym i uderzył sytuacyjnie, trafiając w słupek. W 65 minucie Marek uderzał głową z piątego metra po dośrodkowaniu Pielichowskiego, ale za lekko aby zaskoczyć bramkarza Odry. Minutę później kibice Czańca już mięli świętować drugą bramkę, ale strzał Boraka głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego świetnie wybronił bramkarz z Wodzisławia Śląskiego. Odra przebudziła się w drugiej połowie w okolicach 74 minuty, gdy Jedynak dobrze obronił strzał w swój lewy róg. Chwilę później po zamieszaniu w polu karnym, piłka obiła poprzeczkę bramki Jedynaka. W 78 minucie Wodecki dośrodkował w pole karne, a Lalko głową zmieścił piłkę w bramce. W odpowiedzi dobrą akcję przeprowadził Handy, ale znów bramkarz Odry świetnie bronił. Do nas szczęście się nie uśmiechało, za to dla gości było ono tego dnia bardzo łaskawe. W 84 minucie piłkę z rzutu roznego dośrodkował w pole karne Zdunek, Jedynak próbował ją wybić, ale zrobił to na tyle niefortunnie, że wpakował ją do swojej bramki. W 89 minucie kolejna piłka za plecy naszych obrońców trafiła do Tabali, ten ograł Jedynaka i ustalił wynik na 1:7.

Skuteczność to nasza ogromna bolączka i niestety kolejny raz dało się to we znaki. Na ilość sytuacji jaką sobie dzisiaj stworzyliśmy, tylko jeden zdobyty gol to zdecydowanie za mało. Z drugiej strony mamy drugą najgorszą defensywę w lidze i to dzisiaj było bardzo widoczne. Ten mecz niestety, ale jest dla nas powodem do wstydu, bo porażka w takich rozmiarach na własnym stadionie nie powinna mieć nigdy miejsca w wykonaniu naszego zespołu. Do końca sezonu pozostaly dwa spotkania i nasza drużyna musi się pozbierać i powalczyć o jakiekolwiek zdobycze punktowe. Najbliższa okazja do tego już w najbliższy czwartek, gdy w ostatnim domowym meczu zmierzymy się z Unią Książenice. Wierzymy, że stać nas na zwycięstwo!


29.05.2021 r., godzina 17.00, Czaniec ul. Zagłębocze 9, 23 kolejka IV ligi śląskiej gr. II

LKS Czaniec – Odra Wodzisław Śląski 1:7 (1:4)

Bramki: 37′ Wiśniowski – 28′, 34′, 36′, 42′ Wodecki, 78′ Lalko, 84′ Zdunek, 89′ Tabala

Skład LKS Czaniec: Jedynak – Gawor, Borak, Marek, Handy – Machalica, Felsch, Pielichowski – Oczko, Ilya, Wiśniowski.

Widzów: 150


23 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2020/2021

2021-05-29/11:00 KP GKS II TYCHY S.A. KS ROZWÓJ KATOWICE 2:1
2021-05-29/13:00 LKS DRZEWIARZ JASIENICA MRKS CZECHOWICE-DZIEDZICE 1:0
2021-05-29/15:00 KS SPÓJNIA LANDEK GKS RADZIECHOWY – WIEPRZ 3:0
2021-05-29/17:00 LKS UNIA KSIĄŻENICE TS PODBESKIDZIE II S.A. 5:3
2021-05-29/17:00 LKS ORZEŁ ŁĘKAWICA LKS UNIA TURZA ŚLĄSKA 0:2
2021-05-29/17:00 MKS ISKRA PSZCZYNA LKS JEDNOŚĆ 32 PRZYSZOWICE 0:3
2021-05-29/17:00 LKS CZANIEC ODRA WODZISŁAW ŚLĄSKI SP. Z O.O. 1:7
2021-05-29/17:00 KS KUŹNIA USTROŃ KS DECOR BEŁK 1:0

Aktualna tabela ligowa

RAZEM DOM WYJAZD MECZE BEZPOŚREDNIE
Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1.  Odra Wodzisław Śląski 30 73 24 1 5 89-37 12 1 2 44-13 12 0 3 45-24
2.  Spójnia Landek 29 60 18 6 5 75-27 12 1 1 42-8 6 5 4 33-19
3.  Unia Książenice 30 58 18 4 8 56-44 10 3 3 34-23 8 1 5 22-21
4.  GKS II Tychy 30 55 18 1 11 80-47 9 1 4 44-19 9 0 7 36-28
5.  LKS Bełk 30 54 16 6 8 58-40 9 5 2 32-18 7 1 6 26-22 2 6 2 0 0 7-2
6.  Unia Turza Śląska 30 54 16 6 8 70-47 8 2 5 40-25 8 4 3 30-22 2 0 0 0 2 2-7
7.  Kuźnia Ustroń 30 47 14 5 11 50-52 8 3 5 29-24 6 2 6 21-28
8.  Drzewiarz Jasienica 29 44 13 5 11 40-44 6 3 6 19-20 7 2 5 21-24 2 4 1 1 0 5-2
9.  Rozwój Katowice 30 44 13 5 12 56-43 11 2 2 38-8 2 3 10 18-35 2 1 0 1 1 2-5
10.  Podbeskidzie II Bielsko-Biała 30 39 11 6 13 66-57 8 3 4 41-20 3 3 9 25-37
11.  MRKS Czechowice-Dziedzice 30 38 11 5 14 45-42 4 4 6 21-20 7 1 8 24-22 2 4 1 1 0 5-2
12.  LKS Czaniec 30 38 11 5 14 44-64 4 4 7 19-33 7 1 7 25-31 2 1 0 1 1 2-5
13.  Jedność 32 Przyszowice 30 33 10 3 17 34-56 7 1 6 18-14 3 2 11 16-42
14.  Orzeł Łękawica 30 31 8 7 15 40-52 6 1 8 26-28 2 6 7 14-24
15.  GKS Radziechowy-Wieprz 30 29 8 5 17 32-57 6 1 9 20-30 2 4 8 12-27
16.  Iskra Pszczyna 30 14 4 2 24 32-96 1 1 12 16-47 3 1 12 16-49
17.  Odra Centrum Wodzisław Śląski 32 18 6 0 26 29-91 5 0 11 20-43 1 0 15 9-48
 Odra Centrum Wodzisław Śląski wycofała się z rozgrywek po rundzie jesiennej.