Derbowe spotkania zawsze wiążą się z dodatkową dawką emocji. Nie inaczej było tym razem, ale przede wszystkim za sprawą dobrego dla oka kibica widowiska, jakie zgotowali piłkarze naszej drugiej drużyny i Soły Kobiernice w środowy wieczór. Podopieczni Sławomira Tynki zwyciężyli ostatecznie 4:2.
Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy po błędzie naszej defensywy już w piątej minucie stanęli przed szansą zdobyczy bramkowej, ale świetną intwerencją wykazał się w tej sytuacji Mrowiec. Kilka chwil później nasz bramkarz był już jednak bez szans, gdy Kobiela dopadł do wybitej przez Śleziaka piłki i uderzył tuż przy słupku, dając prowadzenie gościom. W pierwszej części Mrowiec ratował nasz zespół jeszcze raz, kolejny raz wygrywając sytuację sam na sam. Z naszej strony w tej połowie pod bramką rywala działo się niewiele, poza dwoma sytuacjami gdzie Pachler mógł dogrywać do Olka Apanchuka, ale oddawał niecelny strzał.
Na drugą połowę nasza drużyna wyszła z większym animuszem i korektą ustawienia co dało efekt w postaci sytuacji strzeleckich. W 60 miniucie, po odbiorze w środku pola Andryii Apanchuk uruchomił swojego brata, a ten pewnym strzałem doprowadził do wyrównania. Chwilę później przechwyt zaliczył Waligóra, piłka trafiła do Wolfa, który dośrodkował wprost na głowę Olka i objęliśmy prowadzenie. Po kolejnych 10 minutach nasza przewaga wzrosła do dwóch bramek. Olek został sfaulowany w polu karnym, a Andryii zamienił jedenastkę na gola. W tym momencie Soła zaczęła mocniej atakowac w drugiej połowie meczu, a my niepotrzebnie się cofnęliśmy. Dało to efekt w postaci kontaktowej bramki, na 3 minuty przed końcem regulaminowego czasu gry. Jednak w 90 minucie Olek Apanchuk skompletował hattricka, wykorzystując błąd obrońcy po zagraniu Stwory i finalizując kolejną akcję sam na sam!
To było bardzo ważne zwycięstwo naszej drużyny, zwłaszcza w takich okolicznościach, gdzie po słabej pierwszej połowie zdołaliśmy się podnieść i z nawiązką odpowiedzieć w drugich 45 minutach. Pracujemy i walczymy jednak dalej, a przed nami kolejne domowe spotkanie! W najbliższą niedzielę nasze rezerwy podejmować będą Zamek Grodziec!
18.05.2022 r., godzina 18.00, Czaniec ul. Zagłębocze 9, 15 kolejka A klasy EFCE
LKS Czaniec II – KS Soła Kobiernice 4:2 (0:1)
Bramki: 60′, 70′, 90′ O. Apanchuk, 81′ (k) A. Apanchuk – 25′ Kobiela, 87′ Stwora.
Skład LKS Czaniec II: Mrowiec- Waligóra, Śleziak, Stwora, Zacny A., Zacny K., Mrowiec, Orlicki (64′ Kołek), Pachler (64′ Wolf), A. Apanchuk, O. Apanchuk.
Widzów: 80
15 kolejka A klasy EFCE sezon 2021/2022
2022-05-18/17:00 | LKS WILAMOWICZANKA | – | LKS PIONIER PISARZOWICE | 1:7 |
2022-05-18/17:00 | UKS ROTUZ – BRONÓW | – | LKS ORZEŁ KOZY | 3:0 |
2022-05-18/17:00 | LKS ZAMEK GRODZIEC | – | LKS PRZEŁOM KANIÓW | 0:2 |
2022-05-18/17:00 | LKS LIGOTA CENTRUM | – | KS MIĘDZYRZECZE | 1:3 |
2022-05-18/18:00 | LKS ZAPORA WAPIENICA | – | KS BYSTRA | 1:1 |
2022-05-18/18:00 | LKS CZANIEC II | – | KS SOŁA KOBIERNICE | 4:2 |
2022-05-18/18:00 | LKS ŻAR MIĘDZYBRODZIE | – | LKS SOKÓŁ HECZNAROWICE | 1:3 |
Aktualna tabela ligowa
1 | KS MIĘDZYRZECZE | 21 | 54 | 17 | 3 | 1 | 88:15 |
2 | UKS ROTUZ – BRONÓW | 22 | 53 | 17 | 2 | 3 | 66:16 |
3 | LKS PRZEŁOM KANIÓW | 22 | 43 | 14 | 1 | 7 | 44:34 |
4 | LKS SOKÓŁ HECZNAROWICE | 22 | 39 | 11 | 6 | 5 | 39:25 |
5 | KS SOŁA KOBIERNICE | 22 | 35 | 10 | 5 | 7 | 48:34 |
6 | KS BYSTRA | 22 | 29 | 8 | 5 | 9 | 44:46 |
7 | LKS PIONIER PISARZOWICE | 22 | 28 | 8 | 4 | 10 | 41:45 |
8 | LKS ORZEŁ KOZY | 22 | 27 | 8 | 3 | 11 | 25:44 |
9 | LKS CZANIEC II | 22 | 27 | 7 | 6 | 9 | 32:33 |
10 | LKS ŻAR MIĘDZYBRODZIE | 22 | 27 | 8 | 3 | 11 | 47:58 |
11 | LKS LIGOTA CENTRUM | 22 | 26 | 6 | 8 | 8 | 42:32 |
12 | LKS ZAPORA WAPIENICA | 22 | 26 | 7 | 5 | 10 | 26:37 |
13 | LKS ZAMEK GRODZIEC | 21 | 10 | 3 | 1 | 17 | 25:70 |
14 | LKS WILAMOWICZANKA | 22 | 8 | 2 | 2 | 18 | 19:97 |