KS Decor Bełk-LKS Czaniec 3:2

Pisaliśmy w zapowiedzi meczu Decor Bełk-LKS Czaniec, że ostatnie pojedynki obu zespołów są bardzo zacięte i emocji na pewno nikomu nie będzie brakować. Tym razem było podobnie i po bo dreszczowcu w Bełku, górą wyszli gospodarze tego starcia wygrywając 3:2.

Spotkanie rozpoczęło się od wyważonych ataków z jednej i z drugiej strony, a pierwszą dość niespodziewaną okazję mieli gospodarze, gdy po strzale z około 35 metrów piłka spadając za kołnierz Kierlina trafiła w słupek. Siła strzałów z dystansu Bełku była widoczna w początkowej fazie meczu bo takich gospodarze oddali kilka, jednak nie były one wystarczająco groźne. Początkowa przewaga Decoru mogła zostać zaznaczona w 15 minucie meczu, ale strzał z okolicy piątego metra spokojnie wyłapał Kierlin. Po tej sytuacji do głosu zaczął dochodzić nasz zespół. Dwie, trzy akcje oskrzydlające mogły zakończyć się lepszym podaniem, gdyż nasz nasi napastnicy czekali w polu karnym na obsłużenie. W 25 minucie Olo Apanchuk otrzymał piłkę w polu karnym od Stańczaka, ograł obrońcę, uderzył w krótki róg, ale bramkarza gospodarzy świetnie interweniował. Chwilę później po dośrodkowaniu Felscha, na piątym metrze znalazł się Colik. Jego strzał trafił niestety w poprzeczkę! Kolejne minuty przyniosły nam kolejną znakomitą okazję. Handy dośrodkował na piąty metr, a zamykający akcję Olo fatalnie przestrzelił. Gospodarze jeszcze przed przerwą odpowiedzieli groźnym strzałem z dystansy Raska, który sparował nad bramkę Kierlin.

Drugą część meczu lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy stworzyli sobie dwie dobre okazje ale strzelali niecelnie. W 54 minucie rozpoczęło się strzelanie w Bełku. Handy wygrał pojedynek główkowy, odegrał piłkę do Olka, a ten przygotował sobie futbolówkę i uderzył celnie z 25-metrów tuż przy słupku dając nam prowadzenie! Gospodarze po tej bramce ruszyli do ataku i szybko znaleźli skuteczną drogę do naszej bramki. W 63 minucie Stryczek dośrodkował piłke w pole karne, tam najwyżej wyskoczył do niej Joachim, po którego strzale piłka najpierw trafiła w słupek, ale przy dobitce nasz zespół był już bezradny. Podopieczni Szymona Waligóry odpowiedzieli niemal natychmiast. Handy zagrał do Andryia Apanchuka, ten pokonał bramkarza Bełku, ale arbiter, niestety niesłusznie jak pokazał materiał video, odgwizdał spalonego… . Mecz stał się od tego momentu bardzo otwarty, a obie drużyny stwarzały sobie okazje bramkowe. Najpierw jeden z graczy Bełku uderzał z dziesiątego metra nad bramką, chwilę później Joachim przegrał pojedynek sam na sam z Kierlinem. Strzelec pierwszej bramki dla Bełku upadł jednak w tej sytuacji tak niefortunnie, że złamał sobie rękę. Życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia. Chwilę później świetną okazję miał Hałat, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Decoru, a Ilya uderzył za lekko z piątego metra. W 87 minucie gospodarze przeprowadzili skuteczny atak swoją lewą stroną, piłka została dośrodkowana w pole karne i dość przypadkowo spadła pod nogi Wójcika, który skierował ją do bramki. Dwie minuty później mieliśmy już remis 2:2! Zamieszanie w polu karnym Bełku wykorzystał Andryii Apanchuk, trafiając w piątego metra. W związku ze wzpomnianą kontuzją Patryka Joachima, arbiter doliczył aż sześć minuty i oba zespołu chciały powalczyć o zwycięstwo. Wydawało się, że bliżej tego był nasz zespół, który mając dwa rzuty wolne w bardzo dobrej pozycji, nie był w stanie skutecznie ich egzekwować. Jednak decydujące zdanie należało do Bełku. Przy naszej dużej bierności piłka dostała się pod nasze pole karne, a w nim przytomnie zachował się Semeniuk i ustalił wynik mecz… .

Takie porażki bolą, ale to z nich wynosimy najwięcej lekcji na przyszłość. Przegraliśmy mecz, w ktorym zasługiwaliśmy co najmniej na remis. Zostaliśmy niestety skarceni za brak koncentracji w końcówce meczu. Trzeba się podnieść, a najlepsza okazja już w najbliższą, Wielką Sobotę, gdzie o godzinie 11.00 zmierzymy się z rezerwami GKSu Tychy! Walczymy dalej!


01.04.2023 r., godzina 17.00, Bełk, 19 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2022/23

KS Decor Bełk – LKS Czaniec 3:2 (0:0)

⚽ 63′ Joachim, 87′ Wójcik, 96′ Semeniuk – 54′ O. Apanchuk, 89′ A. Apanchuk

Skład LKS Czaniec: Kierlin- Colik (60′ Hałat), Felsch, Borak, Świniański, Stańczak (71′ Gawor), Ilya, Pielichowski, Handy, A. Apanchuk, O. Apanchuk.


19 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2022/23

2023-04-01/14:00 KS POLONIA ŁAZISKA GÓRNE TS PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA 0:0
2023-04-01/17:00 GKS GWAREK ORNONTOWICE MKS LĘDZINY 1:0
2023-04-01/17:00 KS KUŹNIA USTROŃ KS ROW 1964 RYBNIK 2:1
2023-04-01/17:00 LKS ORZEŁ ŁĘKAWICA LKS UNIA TURZA ŚLĄSKA 3:1
2023-04-01/17:00 KS SPÓJNIA LANDEK MRKS CZECHOWICE-DZIEDZICE 1:1
2023-04-01/17:00 KS DECOR BEŁK LKS CZANIEC 3:2
2023-04-01/17:00 LKS BŁYSKAWICA DROGOMYŚL KP GKS II TYCHY 0:0
2023-04-01/17:00 LKS DRZEWIARZ JASIENICA UNIA RACIBÓRZ 0:0

Aktualna tabela ligowa

1 KS POLONIA ŁAZISKA GÓRNE 19 39 11 6 2 32:15
2 GKS GWAREK ORNONTOWICE 18 38 12 2 4 36:26
3 LKS UNIA TURZA ŚLĄSKA 18 34 11 1 6 35:23
4 KS DECOR BEŁK 19 32 9 5 5 39:29
5 KP GKS II TYCHY 19 31 8 7 4 43:26
6 MRKS CZECHOWICE-DZIEDZICE 19 30 8 6 5 26:19
7 LKS CZANIEC 18 27 8 3 7 29:26
8 LKS ORZEŁ ŁĘKAWICA 19 27 8 3 8 29:33
9 KS ROW 1964 RYBNIK 18 23 7 2 9 30:31
10 TS PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA 19 23 6 5 8 35:30
11 MKS LĘDZINY 18 21 6 3 9 25:33
12 KS SPÓJNIA LANDEK 18 21 5 6 7 32:27
13 KS KUŹNIA USTROŃ 19 20 6 2 11 26:37
14 LKS BŁYSKAWICA DROGOMYŚL 18 17 4 5 9 18:30
15 UNIA RACIBÓRZ 18 17 5 2 11 23:47
16 LKS DRZEWIARZ JASIENICA 19 14 4 2 13 14:40