GKS II Tychy-LKS Czaniec 2:1

„Jeśli jako zwodnik jesteś obserwatorem, a nie uczestnikiem, to nie ma Cię w grze”. Te słowa Marka Papszuna najlepiej podsumowaują wydarzenia jakich byliśmy świadkami w Wielką Sobotę w Tychach. Po bardzo słabym meczu przegraliśmy z rezerwami miejscowego GKSu 2:1.

Spotkanie od niemal samego początku było mocno jednostronne i to gospodarze, którym sprzyjał wyraźnie atut własnego boiska, dominowali w posiadaniu piłki, a także w kontruowaniu ataków bramkowych. W pierwszej części meczu kilka bardzo dobrych interwencji na linii bramkowej zaliczył debiutujący tego dnia w naszym pierwszym zespole Szkucik. Gospodarze mieli więcej z gry, ale my zatarliśmy obraz tej pierwszej połowy, zdobytą w 42 minucie bramką. Piłkę na rogu „szesnastki” otrzymał Andryii Apanchuk i mierzonym strzałem w długi róg nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.

Tyszanie drugą połowę rozpoczęli od jeszcze mocniejszych ataków, a my przeszliśmy do głębokiej defensywy. W 62 minucie Żelazowski dobił strzał obroniony przez Szkucika i doprowadził do wyrównania. W kolejnych minutach gra trochę się wyrównała, my zaczęliśmy się odgryzać kontratakami. Swoje szanse mieli Ilya czy Andryii Apanchuk, jednak żadna z nich nie była na tyle konkretna aby móc ją dobitniej podkreślać w tej relacji. Jako, że w naszych ostatnich spotkaniach bardzo dużo dzieje się w samych końcówckach i tym razem nie mogło być inaczej. Niestety kolejny raz z korzyścią dla naszego rywala. Gdy zegar pokazał 90 minutę, Oleksy fatalnie przyjął piłkę w okolicy 20 metra, jednak dzięki naszej zbyt wolnej reakcji dopadł do piłki i uderzył ją w długi róg bramki nie dając szans na skuteczną interwencją Szkucikowi. My mieliśmy chwilę później piłkę meczową, ale rzutu wolnego sprzed szesnastki rywali nie wykorzystał Andryii Apanchuk.

Byliśmy tłem dla zespołu z Tychów i trzeba sobie to uczciwie powiedzieć. Kończymy trudny okres meczów wyjazdowych z czołówką tabeli. Teraz trzy z rzędu spotkania zagramy w roli gospodarza i w przynajmniej dwóch z nich będziemy faworytem. Czas więc najwyższy aby wziąć się do uczciwej pracy i zacząć punktować! Walczyć Czaniec!


08.04.2023 r., godzina 11.00, Tychy, 20 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2022/23

GKS II Tychy – LKS Czaniec 2:1 (0:1)

⚽ 62′ Żelazowski, 90′ Oleksy – 42′ A. Apanchuk

Skład LKS Czaniec: Szkucik – Borak, Felsch, Colik, Stańczak (85′ Zacny), Świniański, Nazdryn-Platnitski, Pielichowski (75′ Wolf), Handy (65′ Gawor), A. Apanchuk, O. Apanchuk

Widzów: 50


20 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2022/23

2023-04-06/15:00 TS PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA LKS DRZEWIARZ JASIENICA 5:2
2023-04-07/19:00 KS ROW 1964 RYBNIK GKS GWAREK ORNONTOWICE 1:2
2023-04-08/11:00 MKS LĘDZINY KS POLONIA ŁAZISKA GÓRNE 3:3
2023-04-08/11:00 UNIA RACIBÓRZ LKS BŁYSKAWICA DROGOMYŚL 5:0
2023-04-08/11:00 KP GKS II TYCHY LKS CZANIEC 2:1
2023-04-08/11:00 MRKS CZECHOWICE-DZIEDZICE LKS ORZEŁ ŁĘKAWICA 2:2
2023-04-08/13:00 KS DECOR BEŁK KS SPÓJNIA LANDEK 1:0
2023-04-08/13:00 LKS UNIA TURZA ŚLĄSKA KS KUŹNIA USTROŃ 5:1

Aktualna tabela ligowa

1 GKS GWAREK ORNONTOWICE 19 41 13 2 4 38:27
2 KS POLONIA ŁAZISKA GÓRNE 20 40 11 7 2 35:18
3 LKS UNIA TURZA ŚLĄSKA 19 37 12 1 6 40:24
4 KS DECOR BEŁK 20 35 10 5 5 40:29
5 KP GKS II TYCHY 20 34 9 7 4 45:27
6 MRKS CZECHOWICE-DZIEDZICE 20 31 8 7 5 28:21
7 LKS ORZEŁ ŁĘKAWICA 20 28 8 4 8 31:35
8 LKS CZANIEC 19 27 8 3 8 30:28
9 TS PODBESKIDZIE II BIELSKO-BIAŁA 20 26 7 5 8 40:32
10 KS ROW 1964 RYBNIK 19 23 7 2 10 31:33
11 MKS LĘDZINY 19 22 6 4 9 28:36
12 KS SPÓJNIA LANDEK 19 21 5 6 8 32:28
13 KS KUŹNIA USTROŃ 20 20 6 2 12 27:42
14 UNIA RACIBÓRZ 19 20 6 2 11 28:47
15 LKS BŁYSKAWICA DROGOMYŚL 19 17 4 5 10 18:35
16 LKS DRZEWIARZ JASIENICA 20 14 4 2 14 16:45