GKS II Tychy-LKS Czaniec 2:0

W ostatnim spotkaniu IV ligi śląskiej gr. II podopieczni Szymona Waligóry liczyli na złamanie czarnej serii porażek. Niestety nie mieliśmy nic do powiedzenia i przegraliśmy z rezerwami GKSu Tychy 2:0 i był to najmniejszy wymiar kary dla naszej drużyny.

Od samego początku pewniej na sztucznej nawierzchni w Tychach czuli się gospodarze, którzy stwarzali sobie akcje raz po raz. Naszej postawy nie usprawiedliwia konieczność gry w tak upalną pogodę na sztucznym boisku czy brak podstawowych graczy środka pola, Felscha i Machalicy. Nasz zespół mało biegał i wykazywał mało chęci do grania w piłkę. Nasza defensywa wytrzymała napór Tyszan przez 13 minuty. Wtedy szybko piłka została dośrodkowana w pole karne z rzutu rożnego co zaskoczyło naszą obronę, która praktycznie nie była jeszcze odpowiednio ustawiona. To spowodowało, że do piłki dopadł na piątym metrze Krężelok i pewnie wpakował piłke do siatki. Napór GKSu trwał mniej więcej do 25 minuty meczu, na szczęście w tym czasie nie straciliśmy więcej bramek. Akces do ataku z naszej strony dał Flis, który uderzał z dystansu niecelnie. Mimo słabszej postawy zdołaliśmy sobie stworzyć w 40 minucie świetną okazję bramkową, ale Ilya uderzył niecelnie z piątego metra po składnej akcji.

Drugie 45 minut wyglądało już bardziej wyrównanie, a gra toczyła się przede wszystkim w środku pola. Z naszej strony próbowali Handy i Oczko, ale brakowało nam polotu. Dobry mecz w środku pola grał Pielichowski, który starał się nadrobić brak w stej strefie dwóch kluczowych graczy naszej drużyny. Na 15 minut przed końcem GKS zamknął mecz. Misztal znalazł się na szesanstym metrze i precyzyjnie uderzył przy słupku nie dając szans Felschowi.

Szkoda, że w takim stylu kończymy ten sezon, przegrywając sześć meczów z rzędu, bo psuje to jego obraz. Mimo wszystko, biorąc pod uwagę całość sezonu i to co wydarzyło się przed jego rozpoczęciem, możemy być względnie zadowoleni z osgtatecznego rozstrzygnięcia i pozostać po tym sezonie z odczuciem sporego niedosytu bo wiemy, że zdecydowanie stać nas było na więcej.

12.06.2021 r., godzina 11.00, Tychy ul. Edukacji, 25 kolejka IV ligi śląskiej gr. II

GKS II Tychy – LKS Czaniec 2:0 (1:0)

Bramki: 13′ Krężelok, 75′ Misztal

Skład LKS Czaniec: Felsch- Gawor, Marek, Borak, Handy- Pielichowski (84′ Trojak), Trojak, Ilya- Flis, Oczko, Wiśniowski (86′ Pachler).

Widzów: 30

25 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2020/2021

Końcowa tabela IV ligi śląskiej gr. II

RAZEM				DOM				WYJAZD				MECZE BEZPOŚREDNIE
	Nazwa	M.	Pkt.	Z.	R.	P.	Bramki	Z.	R.	P.	Bramki	Z.	R.	P.	Bramki	M.	Pkt.	Z.	R.	P.	Bramki
1.	Odra Wodzisław Śląski	32	79	26	1	5	99-38	13	1	2	47-13	13	0	3	52-25
2.	Spójnia Landek	32	66	20	6	6	79-30	13	1	2	44-11	7	5	4	35-19
3.	GKS II Tychy	32	61	20	1	11	87-48	11	1	4	51-20	9	0	7	36-28	2	3	1	0	1	6-5
4.	Unia Książenice	32	61	19	4	9	61-51	10	3	3	34-23	9	1	6	27-28	2	3	1	0	1	5-6
5.	LKS Bełk	32	57	17	6	9	60-43	9	5	2	32-18	8	1	7	28-25	2	6	2	0	0	7-2
6.	Unia Turza Śląska	32	57	17	6	9	74-51	8	2	6	40-27	9	4	3	34-24	2	0	0	0	2	2-7
7.	Kuźnia Ustroń	32	50	15	5	12	51-57	8	3	5	29-24	7	2	7	22-33
8.	Rozwój Katowice	32	47	14	5	13	58-45	11	2	3	38-9	3	3	10	20-36
9.	Drzewiarz Jasienica	32	45	13	6	13	44-50	6	4	6	21-22	7	2	7	23-28
10.	MRKS Czechowice-Dziedzice	32	42	12	6	14	50-42	5	5	6	26-20	7	1	8	24-22
11.	Podbeskidzie II Bielsko-Biała	32	40	11	7	14	69-62	8	3	5	43-24	3	4	9	26-38
12.	LKS Czaniec	32	38	11	5	16	45-68	4	4	8	20-35	7	1	8	25-33
13.	Orzeł Łękawica	32	35	9	8	15	42-53	7	1	8	28-29	2	7	7	14-24
14.	Jedność 32 Przyszowice	32	34	10	4	18	36-64	7	2	7	20-22	3	2	11	16-42
15.	GKS Radziechowy-Wieprz	32	30	8	6	18	35-64	6	1	9	20-30	2	5	9	15-34
16.	Iskra Pszczyna	32	17	5	2	25	39-101	2	1	13	23-52	3	1	12	16-49
17.	Odra Centrum Wodzisław Śląski	32	18	6	0	26	29-91	5	0	11	20-43	1	0	15	9-48
Odra Centrum Wodzisław Śląski wycofała się z rozgrywek po rundzie jesiennej.