Szymona Waligóra podsumował środowe spotkanie z Bestwiną:
Założyliśmy sobie przed meczem, że ma to być spotkanie pod znakiem rehabilitacji i uważam, że widać było na boisku, że byliśmy zespołem, który bardziej chciał wygrać. To jest dobra i odpowiednia mentalność, bo najważniejsze żeby po upadku jak najszybciej wstać i dalej cieszyć się drogą. Ponadto zrealizowaliśmy swój kolejny cel i za to również należy pochwalić Zawodników, bo zebraliśmy kolejny kamyczek milowy w naszej podróży. Musimy jednak twardo stąpać po ziemi i zdawać sobie sprawę, że cały czas są elementy, w których możemy szukać progresu. Przed nami kolejny cel, do którego możemy dążyć i będziemy robić wszystko żeby go osiągnąć.