4 kolejka IV ligi śląskiej gr. II: Czechowice lepsze od Podbeskidzia

Wyszarpane zwycięstwo Odry Wodzisław, Czechowice wskakują na podium dzięki ograniu Podbeskidzia, Bełk również w czołówce, Jasienica zastopowana przed Landek, Rozwój pewnie ogrywa beniaminka, a Czaniec traci punkty w starciu z Łękawicą. Zapraszamy na podsumowanie minionej kolejki IV ligi śląskiej gr. II.

Odraw Wodzisław przystępowała do starcia ze zdziesiątkowanym GKSem Radziechowy-Wieprz w roli absolutnego faworyta. Mecz przebiegał pod dykatnado gospodarzy, ale to goście, dość zaskakująco objęli prowadzenie. Po zmianie stron Odra wyrównała z rzutu karnego, a decydującego gola strzeliła w samej końcówce. Goście jednak, mimo problemów kadrowych, pokazli się naprawdę niezłej strony.

Ciekawie zapowiadające się spotkanie w Czechowicach Dziedzicach, dostarczyło emocji kibicom. MRKS pokonał 2:1 w derbowym pojedynku rezerwy Podbeskidzia Bielsko-Biała i wskoczył na podium ligowej stawki. Dobry początek sezonu w wykonaniu ekipy z Czechowic zwiastuje tej ekipie walkę o najwyższe cele. Jednak weryfikacja formy dopiero przed nimi.

Derbowy pojedynek Decoru Bełk z beniaminkiem z Turzy Śląskiej był dość jednostronny. Gospodarze pewnie ograli Unię 4:1 i zameldowali się tuż za podium, mając na swoim koncie dokładnie tyle samo punktów co Czechowice, ale jeden mecz rozegrany więcej. Turza Śląska plasuje się w środku stawki.

Derbowy pojedynek Drzewiarza Jasienica ze Spójnią Landek był awizowany jak ostatni dzwonek na przebudzenie się gości. Słaby początek sezonu w wykonaniu ekipy Odrobińskiego sprawił, że Landek do tej konfrontacji przystępował z nożem na gardle. Garcze Spójni wywiązali się jednak wzorowo z zadania i zdołali wywalczyć cenne trzy punkty, ogrywając rywala 2:0.

Pewne zwcięstwo odniósł także Rozwój Katowice, pokonując beniaminka z Przyszowic aż 4:0. Rozwój mimo młodzieżowego składu stara się punktować, a zwycięstwo z wydaje się bezpośrednim rywalem do walki o utrzymanie na pewno uznać trzeba jako bardzo cenne dla ekipy z Katowic.

O niedosycie może mówić odmłodzona ekipa LKSu Czaniec, która 1:1 zremisowała z innym beniaminkiem, Orłem Łękawica. Czaniec szybko objął prowadzenie po kuriozalnej bramce samobójczej, miał okazje do podwyższenia, których nie wykorzystał, co zemściło się w 72 minucie. Przed końcem spotkania Czaniec mógł zadać decydujący cios, ale piłkę meczową mieli goście, jednak strzał do pustej bramki uprzedził, wybijając futbolówkę jeden z graczy Czańca.

W pozostałych spotkaniach pewne zwycięstwa oniosły ekipy Kuźnii Ustroń oraz rezerw GKSu tychy, które ograły odpowiednio 3:0 Iskrę Pszczyna, oraz 4:0 Odrę Centrum. Poniżej prezentujemy pełne zestawienie meczów minionej serii gier, oraz aktualną tabelę ligową.

4 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2020/2021