27 kolejka IV ligi śląskiej gr.II: Zapowiedź

Sezon 2018/2019 wkracza w decydującą fazę. Przed nami tydzień, po którym prawdopodobnie poznamy ostateczne rozstrzygnięcia w IV lidze śląskiej gr.II. Trzy kolejki w siedem dni będą prawdziwą gratką dla kibiców, a dla piłkarzy próbą charakteru. Zobaczmy zatem co nas czeka na starcie tego finiszowego maratonu.

Liderujący stawce LKS Czaniec gościeł będzie na trudnym terenie w Wilczej. Wilki w rundzie wiosennej są bardzo groźnym zespołem, choć w ostatnich tygodniach spisują sie nieco słabiej. Czaniec nie może już sobie pozwolić na kolejne potknięcia i musi w tym meczu walczyć o pełną pulę. Łatwo jednak nie będzie.

Hitowo zapoiwada się starcie, które zamknie 27 kolejkę. W niedzielę piąty zespół stawki, tracący do lidera cztery punkty, GKS II Tychy, zagra z wiceliderem, Decorem Bełk. Goście chcą zmazać plame po wstydliwej porażce z Połomią, ale Tyszanie na pewno postawią trudne warunki bo wciąż mocno liczą się w walce o ostateczny triumf w rozgrywkach. Ten mecz da nam odpowiedź, która z tych dwóch ekip do końca powalczy o mistrzostwo.

Czarnym koniem końcówki sezonu jest Drzewiarz Jasienica. Tracący do lidera zaledwie dwa punkty i mający teoretycznie najlepszy układ meczów w końcówce zespół z Jasienicy, czeka w sobotę trudna przeprawa w Czechowicach, w starciu z LKSem Goczałkowice. „Goczały” wiosną spisują się wzorowo i grają z dużym spokojem, zwłaszcza w roli gospodarza, gdzie punkty traciły także ekipy z czołówki. To będzie mecz prawdy dla Jasienicy.

Nie łatwa przeprawa czeka także Kuźnię Ustroń, która wciąż pozostaje w walce o tron. Tym razem czwarta siła ligi zmierzy się z rezerwami Podbeskidzia, które również są w ostatnim czasie na fali. Faworytem będą gospodarze, ale remis czy ewentualna wygrana gości nie będzie żadną niespodzianką.

Do arcyważnych pojedynków dojdzie także w dole stawki. Bezpośredni mecz dwóch ekip będących w strefie spadkowej, stoczą Unia Racibórz i Dąb Gaszowice. Przegrany z tego starcia praktycznie pogrzebie swoje szanse na utrzymanie, zwłaszcza jeśli tym przegranym będzie Unia Racibórz. Spójnia Landek pokonała w środę w Łaziskach Polonię 3:2 i wyskoczyła ze strefy spadkowej, ale aby to potwierdzić musi pokonać u siebie outsidera z Połomi. Płomień już pożegnał się z IV ligą, ale tuż po bezpośrednim spadku, pokonał przed tygodniem Bełk na wyjeździe 5:3, dlatego zwycięstwo Spójni w tym meczu staje się nie takie oczywiste. Ważny i trudny mecz także przed Odrą Centrum, która podejmie Polonię Łaziska. Ewentualna wygrana Odry może jej już dać utrzymanie na IV-ligowym froncie.

27 kolejka IV ligi śląskiej gr.II sezon 2018/2019