Majówkowy maraton z IV ligą już za nami. Działo się w minionym tygodniu wiele zarówno w czubie tabeli, jak i w jej dolnych partiach. Dość powiedzieć, że w przieciągu tygodnia lider stawki zmieniał się trzykrotnie. Ostatecznie po sobotnim zwycięstwie z Odrą Centrum 1:0 to LKS Czaniec powrócił na czoło stawki. Jednak podopieczni Macieja Żaka mają tyle samo punktów co zajmująca obecnie drugiej miejsce Kuźnia Ustroń, która w sobotę pokonała na wyjeździe Dąb Gaszowice 2:1. Dla gości ta porażka jest dość problematyczna bo ich przewaga nad strefą spadkową wynosi tylko dwa punkty. Pozycję lidera stracił Decor Bełk, który zremisował z naszpikowanymi ekstraklasowymi piłkarzami rezerwami Podbeskidzia 1:1. Trzy czołowe ekipy ligi znajdują się więc w bezpośrednim kontakcie i sytuacja z częstą zmianą lidera może trwać aż do końca sezonu, co tylko zwiększa entuzjazm w sercach kibiców, bo zapowiada się nam kapitalny maj i początek czerwca jeśli chodzi o IV-ligowe zmagania.
Sytuacja nabiera także rozpędu jeśli chodzi o dolne rejony stawki. To wszystko za sprawą faktu, że w tym sezonie z ligą pożegnać się mogą nawet trzy zespoły. Lawinę degradacji rozpoczęły w drugiej lidze Rozwój Katowice i Ruch Chorzów, które już spadły do III ligi. Blisko spadku jest także ROW Rybnik. To powoduje, że w obecnej sytuacji Ruch Radzionków spada z III do IV ligi i dzięki temu ewentualny baraż o utrzymanie pomiędzy zespołami, które zajmą miejsca 14 w obu grupach IV ligi nie dojdzie do skutku i oba zespoły spadną do klasy okręgowej. Nie licząc ekipy Płomienia Połomia, która lada moment już definitywnie pożegna się z ligą, w najgorszej sytuacji są Spójnia Landek, Unia Racibórz i Odra Centrum. Ta pierwsza nie grała w ten weekend, przekładając swoje spotkanie z Polonią Łaziska Górne na 22 maja. Z kolei Unia Racibórz nie dała rady dobrze usposobionym rezerwom pierwszoligowego GKSu Tychy i przegrała 4:2, zdobywając dwie bramki w końcówce, przy wyniku 4:0. W trudnej sytuacji są także Odra Centrum i Dąb Gaszowice, które przegrały swoje spotkania, o czym już wspominaliśmy wcześniej. Rezerwy Podbeskidzia, LKS Goczałkowice czy GKS Radziechowy-Wieprz mogą na razie ze spokojem patrzeć za siebie, ale w nadchodzących spotkaniach przydałaby się każda zdobycz punktowa, żeby jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie w stawce.
24 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2018/2019
2019-05-04/17:00 | KS DECOR BEŁK | – | TS PODBESKIDZIE II S.A. | 1:1 |
2019-05-04/17:00 | LKS DRZEWIARZ JASIENICA | – | KS PŁOMIEŃ POŁOMIA | 4:1 |
2019-05-04/17:00 | GKS DĄB GASZOWICE | – | KS KUŹNIA USTROŃ | 1:2 |
2019-05-04/17:00 | LKS GOCZAŁKOWICE | – | GKS RADZIECHOWY – WIEPRZ | 2:0 |
2019-05-04/17:00 | LKS CZANIEC | – | MKP ODRA CENTRUM WODZISŁAW ŚL. | 1:0 |
2019-05-04/17:00 | LKS WILKI WILCZA | – | MRKS CZECHOWICE DZIEDZICE | 1:2 |
2019-05-05/11:00 | TYSKI SPORT II S.A. | – | KS UNIA RACIBÓRZ | 4:2 |
2019-05-22/18:00 | KS POLONIA ŁAZISKA GÓRNE | – | KS SPÓJNIA LANDEK | -:- |
M | Pkt | Br | Z.R.P. Razem | Z.R.P. Dom | Z.R.P. Wyjazd | ||
1 | LKS Czaniec | 24 | 48 | 38-15 | 14-6-4 | 10-2-0 | 4-4-4 |
2 | Kuźnia Ustroń | 24 | 48 | 48-22 | 14-6-4 | 8-2-1 | 6-4-3 |
3 | LKS Bełk | 24 | 47 | 51-30 | 14-5-5 | 7-3-3 | 7-2-2 |
4 | Drzewiarz Jasienica | 24 | 43 | 40-26 | 12-7-5 | 9-3-1 | 3-4-4 |
5 | GKS II Tychy | 24 | 43 | 44-32 | 11-10-3 | 7-4-2 | 4-6-1 |
6 | Polonia Łaziska Górne | 23 | 39 | 34-23 | 11-6-6 | 5-5-2 | 6-1-4 |
7 | MRKS Czechowice-Dz. | 24 | 37 | 42-31 | 10-7-7 | 5-2-5 | 5-5-2 |
8 | Wilki Wilcza | 24 | 31 | 36-41 | 9-4-11 | 6-3-3 | 3-1-8 |
9 | GKS Radziechowy-Wieprz | 24 | 29 | 28-27 | 7-8-9 | 3-3-4 | 4-5-5 |
10 | LKS Goczałkowice Zdrój | 24 | 29 | 30-31 | 7-8-9 | 3-5-2 | 4-3-7 |
11 | TS Podbeskidzie II | 24 | 29 | 28-38 | 8-5-11 | 5-3-5 | 3-2-6 |
12 | Dąb Gaszowice | 24 | 25 | 31-55 | 7-4-13 | 4-2-6 | 3-2-7 |
13 | Odra Centrum Wodzisław | 24 | 23 | 32-34 | 5-8-11 | 3-4-5 | 2-4-6 |
14 | Unia Racibórz | 24 | 23 | 31-44 | 5-8-11 | 4-4-4 | 1-4-7 |
15 | Spójnia Landek | 23 | 22 | 22-35 | 5-7-11 | 1-4-7 | 4-3-4 |
16 | Płomień Połomia | 24 | 7 | 25-76 | 2-1-21 | 1-1-10 | 1-0-11 |