17 kolejka IV ligi śląskiej gr. II: Odra mistrzem jesieni

Odra Wodzisław samodzielnym liderem, Książenice przegrywają w Katowicach, Landek czarnym koniem jesieni, Bełk traci punkty z Łękawicą, Jasienica skromnie dystansuje Odrę Centrum, cenny skalp Kuźni w Tychach, Podbeskidzie traci punkty z outsiderem. Zapraszamy na podsumowanie ostatniej kolejki IV ligi śląskiej gr. II tej jesieni.

Odra Wodzisław od samego początku ligi ścigała się z Unią Książenice w walce o fotel lidera. Unia niemal całą rundę przewodziła stawce, ale na zakończenie rudny to Odra wskoczyła na czoło i przezimuje na pierwszym miejscu. Swoje zadanie w przed ostatnim meczu tej rundy Wodzisławianie wykonali najmniejszym nakładem sił, ogrywając czerwoną latarnię ligi, Iskrę Pszczyna, 4:0.

Odrze, w zdobyciu fotelu lidera pomogła przede wszystkim kolejna wpadka Unii Książenice, która drugą połowę rundy jesiennej miała zdecydowanie gorszą niż początek sezonu. Choć spotkanie wyjazdowe w Katowicach z Rozwojem już przed meczem było awizowane jako arcy trudne dla ówczesnego lidera, to w Książenicach każdy miał nadzieję, że Unia zakończy sezon z trzema oczkami. Rozwój u siebie gra jednak koncertowo i jedna bramka beniaminka wystarczyła, aby zainkasować cenne trzy punkty. Katowiczanie są czwartą siła ligi i w pełni zasługują na to miano.

Podobnie jak na miano czarnego konia rozgrywek zasłużyli piłkarze Spójni Landek. Tym razem podopieczni trenera Odrobińskiego podejmowali dobrze spisującą się ostatnio Unię Turza Śląska. Mecz ten zapowiadał się bardzo ciekawie, ale gospodarze w ciągu kilkunastu minut go „zamknęli” osiągając trzy bramkową przewagę. Ostatecznie Landek wygrał 4:0 i kto wie czy wiosną to ta ekipa nie powalczy z Odrą o mistrzostwo ligi.

Decor Bełk ostatnie kilkanaście dni miał bardzo udane. Spotkanie z słabo grającą, po powrocie do gry spowodowanym przerwą wirusową, ekipą Orła Łękawica, miało być dla Decoru kropką nad „i” rundy jesiennej. Remis 1:1 pozostawił niedosyt u gospodarzy i potwierdził, że Łękawica wiosną mocno powalczy o utrzymanie w stawce IV-ligowców.

Udanie rundę zakończył Drzewiarz Jasienica, który w wąznym spotkaniu zdystansował w stosunku 1:0 Odrę Centrum Wodzisław Śląski i zapewnił sobie spokojną zimę. Przewaga nad strefą spadkową jest spora, więc w Jasienicy mogą spokojnie myśleć o rundzie wiosennej. Z kolei Odra Centrum, mająca jeszcze jedną zaległość do odrobienia będzie musiała w zimie mocno popracować, żeby wiosną od samego początku zdobywać punkty. Chyba, że realny stanie się scenariusz o fuzji obu Wodzisławskich ekip od nowego sezonu.

Kuźnia Ustroń w rywalizacji z rezerwami pierwszoligowego GKSu Tychy również walczyła o zapewnienie sobie spokojnej zimy. Do przerwy prowadzili gospodarze, jednak po zmianie stron Ustronianie zdeklasowali rywala i pewnie wygrali 1:3. Tyszanom pozostał jeszcze jeden mecz tej jesieni, za dwa tygodnie z naszym LKSem Czaniec. Wiele wskazuje, że będzie to bardzo ważny pojedynek dla układu tabeli.

Spokojne zimowanie mieli sobie zapewnić także piłkarze rezerw Podbeskidzia, który walczyli z drugim outsiderem stawki, GKSem Radziechowy0-Wieprz. Goście nie poddali się i w końcówce wyrównali stan meczu na 2:2, urwyając punkt Bielszczanom. Przy niekorzystnym układzie kilku zaległych spotkań, które w najbliższych tygodniach zostaną rozegrane, Podbeskidzie może przezimować nawet „pod kreską”.

Mecz Jedności Przyszowice z MRKSem Czechowice-Dziedzice został odwołany z powodu ponownego zagrożenia epidemiologicznego w ekipie w Czechowice. W minionej kolejce pauzował LKS Czaniec. Poniżej pełne zestawienie wszystkich spotkań 17 kolejki oraz aktualna tabela ligowa.

17 kolejka IV ligi śląskiej gr. II sezon 2020/2021